Francuzi mają swoje croissanty, Włosi ciabatty, Hindusi jedzą placki zwane roti, my Polacy nie wyobrażamy sobie śniadania bez pysznego drożdżowego chleba lub chałki, a Brytyjczycy mają swoje tradycyjne pieczywo zwane scones:) Przepisów na te smaczne bułeczki jest w internecie wiele, ale mi chodziło o taki, który będzie najbardziej zbliżony do smaku tradycyjnego scones. Co spodobało mi sie w nich najbardziej? Są pyszne, w smaku przypominające nasze maślane bułeczki z rodzynkami. Nie za słodkie, idealnie nadające się na śniadanie lub podwieczorek:) Przede wszystkim jednak użekła mnie szybkośc w ich przygotowaniu i niewielka ilość składników, które są do nich potrzebne.
Ciasto:
250g mąki (dałam pełnoziarnistą)
2 łyżeczki proszczku do pieczenia
50g drobnego cukru do wypieków
szczypta soli
50g rodzynek
jajko
100ml mleka
50g masła
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać proszek do pieczenia, sól, cukier i masło. Rozetrzeć. Jajko ubić mikserem i dodać tyle mleka, aby uzyskać 140ml płynnej mieszanki. 2/3 wlać do ciasta, dodać rodzynki i zagnieść, formując wałek. Ciasto rozwałkować na grubość ok. 1,5cm, i wycinaać okrągłą foremką bułeczki( ja to zrobiłam szklanką). Wierzch posmarować pozostałą mieszanką. Piec ok. 15min. w temperaturze 220 stopniC. Podawać z konfiturami, bitą śmietaną lub posypane cukrem pudrem. My z Olivcią zajadałyśmy posypane cukrem i polane sosem malinowych. Pychota!!! Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz